Por. Wacław GALAS ukończył 100 lat.

25 sierpnia 2014 roku w Laskowicach Pomorskich odbyła się uroczystość 100 lecia urodzin por. Wacława GALASA, ostatniego żyjącego ułana 18. Pułku Ułanów Pomorskich.                            


                                                             


    Wacław Galas urodził się 25 sierpnia 1914 roku w Topolinie (gm. Ożarów Mazowiecki). Rodzice Marcin i Marianna gospodarowali na 9. morgowym gospodarstwie. Po I wojnie światowej rodzina przeniosła się na Pomorze w pobliżu Jeżewa. Po wczesnej śmierci ojca w 1924 roku rodzina mieszkała w różnych miejscowościach Pomorza Gdańskiego. W latach 30. ubiegłego wieku osiadła w Gdyni. Młody Wacław pracował w różnych zawodach, a 4 listopada 1937 roku otrzymał powołanie do zasadniczej służby wojskowej. Został przydzielony do 18. Pułku Ułanów Pomorskich w Grudziądzu. Służył w 4. szwadronie liniowym, w oddziale sanitarnym.  Opiekował się 7. końmi. Do dzisiaj pamięta ich imiona.
   W dniu 1 września 1939 roku pułk stacjonował pod Chojnicami, w miejscowości Lichnowy. Tam otrzymali rozkaz wymarszu w kierunku Krojant.  Wacław Galas walczył w słynnej szarży, która przeszła do historii II wojny światowej, jako jedna z niewielu zwycięskich bitew kampanii wrześniowej 1939 r., okupiona ciężkimi stratami. Wacław Galas został ciężko ranny, a jego koń zabity. Dostał się do niemieckiej niewoli.Leczył rany 3 miesiące w cywilnym szpitalu w Świeciu, potem w szpitalu wojskowym w Grudziądzu. Tutaj bardzo pomocna była znajomość języka niemieckiego. Po miesiącu osadzony został w Stalagu nr XXI A w Toruniu. Niemcy wybierali młodych i zdrowych jeńców do pracy w gospodarstwach rolnych. Tak trafił do miejscowości  Białe i pracował do końca wojny. Tam poznał swoją przyszłą żonę Zofię. Wacław Galas ma pięcioro dzieci, dwunastu wnuków i dwudziestu ośmiu prawnuków. Od wielu lat mieszka u najmłodszej córki Haliny Połomskiej w gminie Jeżewo. Przez wszystkie lata powojenne utrzymywał ścisłe kontakty z ułanami swoje "błękitnego" pułku. Wchodził w skład komitetu budowy pierwszego pomnika na miejscu szarży pod Krojantami. Pomnik powstał w 1966 roku. W latach 80. ubiegłego wieku został przebudowany.
    Kiedy powstała idea upamiętniania poległych w szarży kolegów - meldował się na zbiórce w każdą pierwszą niedzielę września. Przez wiele lat przyjeżdżał do Grudziądza na kolejne Zjazdy Kawalerzystów II RP. Jest członkiem Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej. 

  

Por. Wacław Galas (pierwszy z prawe) podczas spotkania ułanów 18. Pułku Ułanów Pomorskich. Grudziądz, września 1997 r.

 

Por. Wacław Galas (drugi z prawej) podczas XX Jubileuszowy Zjazd Kawalerzystów II RP.
 Grudziądz 31 sierpnia 2003 r.





 W środku Prezydent Ryszard Kaczorowski. Por. Wacław Galas w mundurze (pierwszy rząd).
XX Jubileuszowy Zjazd Kawalerzystów II RP, Grudziądz, 31 sierpnia 2003 r.


    Podczas historycznego, pierwszego Zjazdu w 1989 roku był w poczcie sztandarowym (kopia) swojego, 18. Pułku.  Z tym sztandarem przejeżdżał także do Grudziądza w przeddzień uroczystości w Krojantach, aby uczestniczyć we Mszy św., odprawianej w Grudziądzkiej farze. Jest wzorem ułana dla młodzieży. Często przyjeżdżał do Szkoły w Grudziądzu, noszącej imię 18. Pułku Ułanów Pomorskich, a prawie codziennym gościem był w szkole w Nowej Cerkwi, która jako pierwsza w kraju przyjęła imię bohaterskiego pułku. Przez wiele lat działał aktywnie w Związku Inwalidów Wojennych w Świeciu. W 2012 roku uczestniczył w niezwykłym wydarzeniu w Gródku k. Drzycimia, gdzie po 73 latach pochowano ekshumowanych, poległych 3 września 1939 roku,  także ułanów 18. Pułku Ułanów Pomorskich.  

                                              

Por. Wacław Galas w Gródku z pocztem sztandarowym i ułanami Klubu Kawaleryjskiego
18. Pułku Ułanów Pomorskich. Gródek, 20 października 2012 r.

Jest dumny, że powstał  Klub Kawaleryjski 18. Pułku Ułanów Pomorskich, który od lat otacza swoich patronów wielką troską, w tym naszego bohatera. Do Klubu należą dwaj prawnukowie por. Wacława Galasa.


    

Z por. Wacławem Galasem: córka Halina Połomska z mężem, Stanisław Werenczuk (z lewej) oraz członkowie Klubu Kawaleryjskiego 18. Pułku Ułanów Pomorskich: Wojciech Tomaszewski (prawnuk porucznika), Sławomir Ziętarski  Adam Wątka, Krzysztof Nawrot i Roman Majewski.

   W uroczystościach jubileuszowych uczestniczyła licznie zgromadzona rodzina dostojnego Jubilata, a także Mieczysław Pikuła, Wójt Gminy Jeżewo, Zbigniew Szczepański, Wójt Gminy Chojnice, Stowarzyszenie Szarży pod Krojantami reprezentowały Panie Grażyna Winiecka i Kazimiera Szark. Byli także przedstawiciele Klubów Pułkowych, w tym 18. Pułku Ułanów Pomorskich,  Polskiego Klubu Kawaleryjskiego i 8. Pułku Strzelców  Konnych. Grudziądz reprezentowały: Maria Kaczorowska, zastępca dyr. Zespołu Szkół Ogólnokształcących  nr. 2 im. 18. Pułku Ułanów Pomorskich i Karola Skowrońska, przewodnicząca Zarządu Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej. Do Jubilata list gratulacyjny skierował Robert Malinowski, Prezydent Grudziądza.


                                        


Z dostojnym Jubilatem: (od lewej): Kazimiera Szark, Maria Kaczorowska i  Karola Skowrońska .
Laskowice, 25 sierpnia 2014 r.



Biogram opracowany na podstawie książki Konrada Czerwińskiego "Życie pod chabrowym otokiem" i relacji Pani Kazimiery Szark.

Fotografie: Krzysztof Nawrot, Stanisław Werenczuk oraz ze zbiorów archiwalnych Fundacji.


Autor: Karola Skowrońska