Pogrzeb śp. rtm. Tadeusza BĄCZKOWSKIEGO w Podkowie Leśnej - relacja.


                              


                             


                                          W kościele św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej.


   7 marca 2015 roku odbył się w Podkowie Leśnej  pogrzeb zmarłego 21 stycznia w Londynie rtm. Tadeusza Bączkowskiego, absolwenta Szkoły Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu i ostatniego oficera 19. Pułku Ułanów Wołyńskich. Po Mszy Świętej pogrzebowej koncelebrowanej, odprawionej w kościele św. Krzysztofa przez proboszcza ks. Wojciecha Osiala i ks. Andrzeja Reminecia, który przybył z Ukrainy, z rodzinnych Brzeżan Rotmistrza. Przywiózł także ziemię, która została złożona w rodzinnym grobie śp. Tadeusza Bączkowskiego. 


                               


                             Poczty sztandarowe biorące udział w uroczystościach pogrzebowych.


                                 


                                                           Poczet sztandarowy z Grudziądza.


  W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyły poczty sztandarowe, w tym poczet 8. Grudziądzkiego Batalionu Walki Radioelektronicznej im. gen. Zygmunta Podhorskiego z kopią historycznego, przedwojennego sztandaru Oficerskiej Szkoły Kawalerii, poczet proporcowy Szwadronu Kawalerii Wojska Polskiego oraz ponad 20 pocztów sztandarowych Oddziałów Kawalerii Ochotniczej, związków kombatanckich, stowarzyszeń i innych organizacji pozarządowych oraz dwóch szkół noszących imię 19. Pułku Ułanów Wołyńskich. Uroczystości odbyły się z ceremoniałem wojskowym.

                                

                                 


                                  Wartę honorową wystawił Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego.


                                                      


                      Swojego Wujka serdecznie wspomniał Jan Wojciech Bączkowski.


                           


Biogram śp. Rotmistrza przedstawiła Hanna Rola Różycka, prezes Stowarzyszenia                                                   Rodzina 19. Pułku Ułanów Wołyńskich.


                               


                               Ppłk Zbigniew Makowiecki żegnał swojego przyjaciela i kolegę

                                           z  grudziądzkiego Centrum Wyszkolenia Kawalerii.


                                  


W imieniu Roberta Malinowskiego, Prezydenta Grudziądza i Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy  Polskiej śp. rtm. Tadeusza Bączkowskiego wspominała i żegnała Karola Skowrońska.


Podczas uroczystości żałobnych zmarłego Rotmistrza żegnała najbliższa rodzina, przyjaciele, przedstawiciele stowarzyszeń, kół i klubów pułkowych kawalerii, a także Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych,  Stowarzyszenie Rodzina 19. Pułku Ułanów Wołyńskich, Stowarzyszenie Pamięci 19. Pułku Ułanów im. gen. Edmunda Różyckiego,  Federacja Organizacji Polskich Pancerniaków,  Fundacja na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej w Grudziądzu oraz ppłk Zbigniew Makowiecki, prezes Zrzeszenia Kół Pułkowych Kawalerii w Londynie. 


                        

                         

          W kondukcie pogrzebowym prowadzono konia, wiernego towarzysza ułana. 

 

Urnę z prochami śp. rtm. Tadeusza Bączkowskiego złożono na cmentarzu parafialnym w rodzinnym grobie wraz z ziemią z rodzinnych Brzeżan, pola bitwy 1 września 1939 r. w Mokrej i  z Grudziądza. Kompania Honorowa Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego oddała salwę honorową.


           

  Ziemia z Grudziądza i pól bitewnych.                         Wieńce i odznaczenia.


                


  Wśród złożonych wieńców i kwiatów był także wieniec od Prezydenta Grudziądza. 


                                                       


   Śp. rtm. Tadeusz Bączkowski wrócił do Polski, złożony został w ojczystej ziemi. Jego grób pokryły biało czerwone kwiaty. A trębacz zagrał  "Śpij kolego...."


Wszystkie fotografie wykonał Andrzej Klimczuk .

Autor: Karola Skowrońska