Rafał Piotr Chylewski - Fundacja na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej

"A Jeśli komu droga otwarta do nieba, Tym, co służą Ojczyźnie."

Jan z Czarnolasu

Uczestnicy XVI Zjazdu w Koszarach im. ks. J.Poniatowskiego

Nie zawiedli i tym razem Kawalerzyści z Francji, Anglii, Stanów Zjednoczonych oraz z różnych stron naszego kraju, docierając do Grudziądza i meldując się w stolicy polskiej kawalerii, aby wspólnie świętować XVI Zjazd Kawalerzystów II RP. Jeszcze w naszych sercach i pamięci tkwi wyjątkowy pod każdym względem XV Jubileuszowy Zjazd, a już organizator Fundacja na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej, pod znakomitym dowództwem Pani rotmistrz Karoli Skowrońskiej zaplanował niepowtarzalne punkty programu. Tradycją grudziądzkich spotkań jest, że organizatorzy pamiętają o tych, którzy już od nas odeszli, zasilając "niebieskie szwadrony", jak również oddają należyty szacunek nielicznym kochanym, grudziądzkim oficerom, którzy nie bacząc na wiek i swoje zdrowie dzielnie, przyjeżdżają na swoje kawaleryjskie święto. Wśród uczestników tego zjazdu zabrakło ppłk. Jerzego Urbankiewicza z Pułku 4.Ułanów Zaniemeńskich, który uczestniczył aktywnie w wielu poprzednich zjazdach - cześć Jego pamięci.

W Koszarach ks.J.Poniatowskiego przed tablicą pamiątkową SPKaw.

Pierwszy wpis do żywej księgi historii zjazdów kawaleryjskich w naszym mieście datowany jest na 10 września 1989 roku. To właśnie wtedy Kawalerzyści wrócili do Grudziądza po 50 latach. Na pierwszy zjazd dotarli z całego świata bohaterscy szwoleżerowie, ułani i strzelcy konni, w liczbie ponad 300 osób, którzy walczyli na wszystkich frontach II wojny światowej, nigdy nie złożyli broni i zawsze wierni byli ideałom, Bóg, Honor i Ojczyzna, wpojonym im w grudziądzkiej szkole kawalerii.

Uczestnicy XVI Zjazdu w historycznych stajniach

Obecny XVI zjazd rozpoczął się w piątek 20 VIII br. wieczorem złożeniem kwiatów pod tablicą pamiątkową Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii oraz wizytą na Cmentarzu Garnizonowym w niepowtarzalnej atmosferze patriotycznego wieczoru, jak również w asyście posterunków z pochodniami przygotowanych i wystawionych przez jednostki wojskowe z Grudziądza - współorganizatorów tego i poprzednich zjazdów. Cmentarz Garnizonowy to miejsce spoczynku pierwszego komendanta Centrum Wyszkolenia Kawalerii, gen. Stefana Kasprzyckiego, nad grobem którego wartę zaciągnęli żołnierze, a przybyli, honorowi goście, składali wiązanki kwiatów i zapalali znicze. Następnego dnia w sobotę rano uczestnicy zjazdu złożyli wiązanki kwiatów przed obeliskiem Armii Krajowej upamiętniającym ostatniego komendanta CWK - gen. Tadeusza Bora -Komorowskiego.

Absolwenci Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii składają kwiaty przy obelisku upamiętniającym szkołę.

Głównym punktem programu zjazdu była jednak niewątpliwie sobotnia defilada wojskowa na błoniach nadwiślańskich zorganizowana po raz pierwszy od 1939 roku. Defiladę rozpoczęła Kompania Honorowa Wojska Polskiego, 3 pododdziały asystujące, poczet sztandarowy wchodzący w skład Reprezentacyjnego Szwadronu Kawalerii Wojska Polskiego. Całą uroczystość na błoniach nadwiślańskich uświetniła, wyjątkowa pod każdym względem, Orkiestra Reprezentacyjna Pomorskiego Okręgu Wojskowego. Na tę okazję z grudziądzkiego Muzeum została również wyprowadzona kopia historycznego sztandaru Oficerskiej Szkoły Kawalerii. Na licznie przybyłych tego dnia na błonia mieszkańców Grudziądza czekały różne atrakcje związane z kawalerią: pokazy jeździeckie i musztra paradna, którą z zaciekawieniem oglądali bohaterowie tamtych lat i grudziądzanie. Widok ułana w historycznym mundurze, jadącego konno z odpowiednim ekwipunkiem pozostanie z pewnością w pamięci młodych widzów parady, uczniów grudziądzkich szkół, którzy z zainteresowaniem śledzili przebieg uroczystości

Rotmistrz Tadeusz Bączkowski składa kwiaty na grobie generała Stefana de Castenodolo Kasprzyckiego na Grudziądzkim Cmentarzu Garnizonowym.

Nie byłoby zjazdu, podczas którego kawalerzyści nie odwiedziliby koszar im. Księcia Józefa Poniatowskiego, dawnej CWK. Tę wizytę zaplanowano w sobotnie popołudniu. Tradycyjnie już w tym punkcie programu znalazło się: składanie kwiatów przy obelisku SPK, zwiedzanie Sali Tradycji oraz stajni, i tu niespodzianka, w tych stajniach można było ujrzeć konie jak 65 lat temu, które zajmowały boksy zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem. Widok ten, weteranom jazdy polskiej, sprawił wiele przyjemności, a pozostałym gościom zjazdu przybliżył przeznaczenie okazałych budynków dawnego Centrum Wyszkolenia Kawalerii.

Major Władysław Janiszewski jedyny z żyjących założycieli Fundacji dziękuje Grudziądzowi za kolejne Zjazdy Kawalerzystów II RP.

Na pierwszym miejscu programu ostatniego dnia zjazdu znalazła się, jak co roku, uroczysta Msza święta w grudziądzkiej Kolegiacie, którą odprawił ks. Infułat Tadeusz Nowicki. We Mszy św. uczestniczyła Kompania Honorowa Wojska Polskiego, a o uroczystą oprawę muzyczną zadbał chór Alla Camera z Grudziądza. Po uroczystościach w kościele uczestnicy zjazdu złożyli hołd Żołnierzowi Polskiemu, składając kwiaty pod pomnikiem na grudziądzkim rynku. Stąd zawsze po drodze do gościnnego grudziądzkiego Muzeum, w którym to zacni goście, ich rodziny oraz wszyscy sympatycy zjazdu mieli możliwość uczestniczenia w otwarciu wystawy rysunków i akwarel Jarosława Wróbla - absolwenta Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Pięknych w Gdańsku zatytułowanej "KAWALERIA POLSKA W DWUDZIESTOLECIU MIĘDZYWOJENNYM".

Atrakcję XVI Zjazdu Kawalerzystów II RP dnia 21 sierpnia był Szwadron Reprezentacyjny Kawalerii WP.

Obradami Rady Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej zakończył się XVI Zjazd Kawalerzystów II RP w Grudziądzu i już przeszedł do historii. Ze smutkiem Grudziądz żegnał swoich gości, którzy przyjeżdżają do swojego królewskiego miasta już od 16 lat. Każda taka wizyta bohaterów tamtych trudnych, wojennych lat staje się dla nas, mieszkańców Grudziądza, wyjątkową, żywą lekcją historii. Zjazdy Kawalerzystów II RP poprzez osobiste spotkania z uczestnikami wydarzeń sprzed 65 laty są zawsze niezwykłe. Dzięki tym wspólnie spędzonym chwilom otrzymujemy od nich wyjątkowy dar. Dzielą się z nami swoimi przeżyciami, przekazują nam prawdę historyczną o bolesnych losach Ojczyzny, bohaterskiej postawie żołnierza polskiego tragicznego września 1939 roku i heroicznej walce na wszystkich frontach II wojny światowej.

"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą"

ks. Jan Twardowski

XVI Zjazd Kawalerzystów II RP w swojej wyjątkowej oprawie był możliwy dzięki ludziom wielkiego serca, którym to w imieniu bohaterów, kawalerzystów z CWK składam serdeczne podziękowania. Należą do nich:

• płk mgr inż. Jan Nogal - Dowódca Garnizonu Grudziądz
• ppłk mgr inż. Andrzej Kaczorowski - Komendant I Ośrodek Szkolenia Kierowców z Grudziądza
• ppłk dypl. Jerzy Magnuszewski - Dowódca JW. 1109
• kpt. mgr inż. Andrzej Makowski - Komendant Garnizonu Grudziądz

Karola Skowrońska przewodnicząca Zarząd Fundacji na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej z absolwentami Centrum Wyszkolenia Kawalerii i gośćmi honorowymi Zjazdu.

Autor: mgr Karola Skowrońska